"Zaprezentował oszałamiającą obronę". Hurkacz zachwycił na ...

Grzegorz
Grzegorz
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Ten mecz na pewno na długo pozostanie w pamięci nie tylko uczestników, ale także kibiców, którzy z zapartym tchem śledzili rozgrywki. Hubert Hurkacz, polski tenisista, po trwającej trzy godziny i 31 minutach zaciętej walki, zwyciężył w drugiej rundzie turnieju w Miami greckiego zawodnika Thanasisa Kokkinakisa.

Początek meczu był dla Polaka niezwykle trudny. Już w pierwszym secie przegrał 2:6, a jego gra wydawała się nieco chaotyczna. Kokkinakis wykorzystywał każdą okazję i zdobywał punkty, a Hurkacz miał problem z utrzymaniem swojego serwisu i popełniał wiele błędów.

Jednak Hurkacz nie poddał się i zaczął odrabiać straty. W drugim secie Polak grał już dużo lepiej i szybko zdobył przewagę. Mimo że Kokkinakis stawiał opór, to ostatecznie przegrał 4:6. W trzecim secie walka była jeszcze bardziej zacięta. Zawodnicy wymieniali się piłkami, a wynik oscylował wokół remisu. Ostatecznie decydujący punkt zdobył Hurkacz, wygrywając 7:6.

Mecz ten był niezwykle emocjonujący i wyrównany. Oba zawodnicy pokazali swoje umiejętności i siłę charakteru. Hurkacz zagrał bardzo dobrze, zwłaszcza w drugim i trzecim secie, i zasłużenie wygrał. Kokkinakis również zagrał na wysokim poziomie, ale tym razem to Polak okazał się lepszy.

Ten mecz pokazał, że Hubert Hurkacz ma ogromny potencjał i stać go na wygrywanie z najlepszymi zawodnikami. Polak w następnej rundzie zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinną, który pokonał w drugiej rundzie Rosjanina Karen Chaczanowa.

Miejmy nadzieję, że Hubert Hurkacz dalej będzie grał na takim poziomie i będzie nas cieszył kolejnymi zwycięstwami. Jego gra jest bardzo widowiskowa i zawsze przyciąga uwagę kibiców. Trzymamy kciuki za polskiego zawodnika i życzymy mu dalszych sukcesów!

Komentarze:

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});