Pierwszy taki piłkarz Jude Bellingham strzelił gola otwierającego wynik meczu grupowego mistrzostw świata pomiędzy Anglią a Iranem. Była to jednocześnie pierwsza bramka w historii mundiali strzelona przez piłkarza urodzonego w XXI wieku. PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Jude Bellingham Według Fabrizio Romano mistrzostwa świata były powodem, dla którego Borussia Dortmund nie zdecydowała się go sprzedać zimą. W Niemczech liczą na znaczący wzrost jego wartości po turnieju. Pomocnik wyszedł w pierwszym składzie na inaugurujący fazę grupową Anglików mecz z Iranem. Od gwizdka rozpoczynającego spotkanie widać było, że jego aktywność może przekuć się na coś dobrego dla Anglii. W 35 minucie wykorzystał idealne dośrodkowanie Luke'a Shawa z lewej strony i głową pokonał bramkarza oddając idealny strzał, przy którym golkiper nie miał nic do powiedzenia. Warto dodać, że drugiego gola w tym meczu strzelił Bukayo Saka. Pierwsze dwa gole strzelone przez Anglików na MŚ należały więc do piłkarzy nowej generacji. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP.