Nic dziwnego, że jest jedną z ambasadorek akcji "Stand Up – sprzeciw się molestowaniu w miejscach publicznych". Podczas rozmowy mówiła o tym, jak powszedni jest strach dziewczyn i kobiet przed niechcianymi zaczepkami, a nawet atakami. Cieszę się jednak, że mówimy coraz więcej i robimy sobie miejsce na takie historie. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo Zobacz także: Aktorka przez lata milczała. "Byłam naga, dyrektor związał mnie liną" Jak podają Wysokie Obcasy, z raportu IPSOS dla L’Oréal Paris wynika, że molestowanie w miejscach publicznych dotyczy 84 procent kobiet w Polsce. Powiedziała, że bardzo ważne są dla niej jej granice, zwłaszcza te fizyczne. Sama ma na swoim koncie doświadczenie, gdy członek rodziny przekroczył jej granice. Potem złapał za tyłek i powiedział: "Ty jesteś fajna, będziesz ze mną piła wódkę czy nie?". Kiedy Przybysz była już dorosłą kobietą, inny wujek podglądał ją, gdy się kąpała. Powiedziałam mu wtedy przy wszystkich, że tak się nie robi, co to w ogóle znaczy?.