Marek Czyż wspomina Kamila Durczoka: 'Nie bardzo lubił, gdy ...

Grzegorz
Grzegorz
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

1 listopada na łamach portalu Wirtualnemedia.pl prezentujemy wspomnienia dziennikarzy, którzy odeszli w ostatnim roku, napisane przez bliskie im osoby z redakcji. Karierę zaczynał w Polskim Radiu Katowice w 1991 r. Rok później - mając zaledwie 24 lata - został dyrektorem i redaktorem naczelnym lokalnego radia TOP FM. Z Telewizją Polską związał się w 1993 r. - najpierw z oddziałem w Katowicach, a trzy lata później zadebiutował na antenie ogólnopolskiej. Po odejściu z TVN i wygaśnięciu zakazu konkurencji zaczął prowadzić cotygodniowy program publicystyczny w Polsat News - najpierw "Durczokrację", a później "Brutalną prawdę. Ze stacją rozstał się z końcem 2017 r. Rok wcześniej uruchomił portal internetowy Silesion.pl. Na początku kwietnia 2019 r. serwis przestał być aktualizowany, aż zniknął z sieci. Słucham czasem tych krótkich nagrań, kojarzę z kontekstem czasu i zdarzeń, których dotyczą. Z czasów, gdy był wszechmocnym szefem "Faktów" i wielu dałoby wiele, byle mieć z nim zdjęcie, albo być na "ty". Z czasów, gdy wyznaczał standardy, pokazywał, jak się robi telewizyjne dziennikarstwo. Człowiek, który nie zawiódł, zawsze wsparł, pomagał wstać i szczerze bił brawo, gdy było za co. Nie polemizuję z tymi, którzy ciągle próbują wygoić rany i zadrapania po kontakcie z nim.

Komentarze:

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});