Choć na swoim koncie ma wiele świetnych ról, widzowie najmocniej zapamiętali ją z "Miodowych lat", gdzie w latach 1998-2001 wcielała się w żonę głównego bohatera, Alinę Krawczyk. Wokół powodów, dla których miała zrezygnować z grania w serialu, pojawiło się wiele plotek. Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl Zobacz wideo Cezary Żak nie znosi grywać z żoną!. "Dzwoni do mnie mama" Agnieszka Pilaszewska dobrze wspomina czasy, gdy grała w serialu. Nie ukrywa jednak, że to był bardzo intensywny okres Aktorka wspomina, że na planie "Miodowych lat" panowała wspaniała atmosfera oraz towarzyszyło im mnóstwo śmiechu. Sama praca była dla niesamowitym doświadczeniem — po raz pierwszy występowała równocześnie przed kamerą i publicznością. Nie ukrywa jednak, że ten czas był wyjątkowo intensywny i wiązał się z wieloma wyrzeczeniami. Równowaga między życiem a pracą została zachwiana - wyznała w wywiadzie dla portalu Plejada.pl. W dalszej części wywiadu aktorka dała wyraźnie do zrozumienia, że to nie ona postanowiła zakończyć współpracę. Nie tylko aktorstwo Poza aktorstwem Agnieszka Pilaszewska zajmuje się także pisaniem scenariuszy.