Wydawało się, że po zwycięstwach z Liverpoolem i Arsenalem zespół pójdzie za ciosem, ale po przerwie spowodowanej śmiercią królowej Elżbiety II wszystko wróciło do przeciętnej normy. Klęska z Manchesterem City 3:6, skromna wygrana z Evertonem 2:1 i wreszcie bezbramkowy remis z Newcastle - to ostatnie wyniki "Czerwonych Diabłów". - Od początku sezonu próbujemy zaplanować mądrą eksploatację zawodników, aby żaden nie był przeciążony. Na najwyższym poziomie piłkarze dochodzą do swoich limitów, czego następstwem są kontuzje. Przy takim natłoku meczów piłkarze są zbyt obciążani i nie mają czasu na regeneracje, więc trzeba tym odpowiednio zarządzać - tłumaczył na konferencji prasowej Erik Ten Hag. W bieżących rozgrywkach poniosły zaledwie jedną porażkę w derbach północnego Londynu z Arsenalem i obecnie plasują się na 3. pozycji. Progres jest zauważalny, ale tej ekipie cały czas brakuje sukcesów. Antonio Conte i jego podopieczni liczą, że ten sezon będzie przełomowy i uda się wreszcie wzbogacić klubową gablotę o jakiś puchar. Włoch nie będzie mógł skorzystać z dwóch ofensywnych graczy - Richarlisona i Dejana Kulusevskiego, co ogranicza nieco pole manewru. Utd: David De Gea - Diogo Dalot, Raphael Varane, Lisandro Martinez, Luke Shaw - Casemiro, Scott McTominay - Antony, Bruno Fernandes, Jadon Sancho - Marcus Rashford David De Gea - Diogo Dalot, Raphael Varane, Lisandro Martinez, Luke Shaw - Casemiro, Scott McTominay - Antony, Bruno Fernandes, Jadon Sancho - Marcus Rashford Tottenham: Hugo Lloris - Ben Davies, Eric Dier, Cristian Romero - Ivan Perisić, Pierre-Emile Hoejbjoerg, Yves Bissouma, Rodrigo Bentancur, Matt Doherty - Heung-Min Son, Harry Kane Man.